VII Cisownicki Piknik Rodzinny – 27.05.2018 r.

W niedzielne popołudnie 27 maja spotkaliśmy się w ogrodzie parafialnym  by rozpocząć nasze rodzinne świętowanie i cieszyć się sobą nawzajem.

Nasz siódmy już piknik rodzinny rozpoczął ks. Marek Twardzik tradycyjnie  Słowem Bożym i modlitwą. Przypomniał też jak ważna w naszym życiu jest rodzina i ta parafialna rodzina także. I jak ważnym jest abyśmy potrafili razem spędzać czas, także na wspólnej zabawie. Razem się cieszyć i z uśmiechem podchodzić do drugiego człowieka. Następnie chórek dziecięcy zaśpiewał kilka pieśni, a potem zaczęło się dziać! Atrakcji było co niemiara. Strefa dla dzieci: koraliki, malowanie twarzy, wymyślne fryzury, malowanie na folii rozpostartej pomiędzy drzewami oraz skakanie na „skakalni” do utraty tchu! Strefa dla rodzin: to przede wszystkim konkurs rodzinny! Dwie rodziny rywalizowały między sobą: wbijanie gwoździ przez panie, ubijanie białek przez panów, wyścigi z taczkami, z jajkami, bieganie z trzy metrową kłodą  drewna, a następnie cięcie jej piłą elektryczną, a jeśli to wszystko jest na czas – to nie jest to takie proste. Strefa prawdziwych mężczyzn, to potężne traktory, maszyny rolnicze, samochody rajdowe. Strefa kulinarna, jak zwykle ciasta, jajecznica, kiełbaski z grilla. A do tego emocjonujące licytacje, dla wszystkich chętnych cegiełki z niespodzianką, no i straż pożarna, która zaprezentowała nam pokaz gaszenia pożaru oraz co stało się hitem dla najmłodszych: kurtyna wodna dla ochłody! Nowością na naszym pikniku była „budka ze zdjęciami” – super sprawa!

Wszystkim nam było nam bardzo miło i przyjemne, czego wyrazem były długie rozmowy dorosłych i niekończące się zabawy dzieci.

Na zakończenie, już na szkolnym boisku odbył się niezwykle zacięty mecz piłki nożnej, którego zwycięzcami byli wszyscy zawodnicy obu drużyn. Niestety wszystko kiedyś się kończy, wieczorem ostatni zmęczeni, ale zadowoleni organizatorzy pikniku udali się do swoich domów na zasłużony odpoczynek. Jednakże widoczna radość naszych dzieci, możliwość integracji, możliwość bycia ze sobą, przeżywania wspólnoty w parafialnej społeczności zrekompensowała całe zmęczenie. Do zobaczenia na Rodzinnym Pikniku Parafialnym już za rok!!!